04-05-2020

4/5/2020

Koronawirus - co może, a czego nie może pracodawca?

Doniesienia o epidemii koronawirusa wywołują coraz większe obawy pracodawców i pracowników. Poniżej prezentujemy informacje o tym, co pracodawcy mogą zrobić, aby zadbać o bezpieczeństwo swoich pracowników oraz funkcjonowanie sklepu, a czego – zgodnie z prawem - nie wolno robić.

Pracodawcy mogą, a nawet powinni:

  • wyposażyć swoich pracowników w indywidualne środki ochrony, np.  maseczki ochronne, nitrylowe jednorazowe rękawiczki, płyny do dezynfekcji,
  • dać wolne pracownikom na czas badań lekarskich,
  • prowadzić szkolenia i instruować ich na temat aktualnych zaleceń związanych z bezpieczeństwem i higieną pracy w sklepie.

Czego nie wolno robić pracodawcy?:

  • wysyłać pracowników na przymusowe badania lekarskie,
  • zakazywać pracownikom udawania się do miejsc o podwyższonym ryzyku w celach prywatnych,
  • żądać informacji o miejscu odbywania urlopu wypoczynkowego,
  • odmawiać urlopu wypoczynkowego ze względu na możliwość wystąpienia zachorowania,
  • izolować od reszty zespołu tych pracowników, co do których istnieje podejrzenie potencjalnego zakażenia.

Zgodnie z art. 207 § 2 ustawy z dnia 26.06.1974 r. - Kodeks pracy – dalej k.p., na pracodawcy ciąży obowiązek ochrony zdrowia i życia pracowników poprzez zapewnienie im bezpiecznych i higienicznych warunków pracy, przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki. Powinien on również podejmować określone działania zmierzające do ochrony pracowników przed takim zagrożeniem.

A czy pracodawca ma prawo sprawdzać czy personel jego sklepu nie ma gorączki? Możliwość sprawdzenia, czy zatrudniony przez nas pracownik nie przyszedł do sklepu z gorączką wynika bezpośrednio z przepisów BHP. Zatrudniający ma obowiązek chronić zdrowie i życie pracowników oraz zapewnić bezpieczne i higieniczne warunki pracy (art. 207 k.p.), zaś podwładny ma obowiązek współdziałać z firmą w realizacji tych zadań (art. 211 pkt 7 k.p.). Na pracowniku spoczywa również obowiązek zaniechania wykonywania prac jeżeli jest „osobą zakażoną, chorą na chorobę zakaźną lub nosicielem”, a przy wykonywaniu pracy istnieje możliwość zakażenie innej osoby (art. 5 ust. 2 ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń oraz chorób zakaźnych).

W oparciu o powyższe przepisy pracodawcy mają  więc prawo kontrolować, czy ich  pracownicy nie mają gorączki, ale pod warunkiem, że wyniki tych badań nie będą rejestrowane, przekazywane do żadnego systemu elektronicznego oraz utrwalane w formie papierowej. Nie należy dokonywać pomiaru w obecności osób trzecich (np. reszty zespołu), ani tych wyników komentować. Tylko w takim przypadku nie dojdzie do przetwarzania danych, a zapisy RODO nie mają zastosowania.

Warto rozważyć zastosowanie urządzenia, które nie dokonuje pomiaru temperatury, a jedynie wskazuje czy badany osoba ma prawidłową temperaturę czy gorączkę. To najwygodniejsze i najbezpieczniejsze z dostępnych rozwiązać pozwalające zadbać i o zdrowie, i o komfort pracowników.

Czytaj także: Tarcza antykryzysowa i jej ułatwienia dla pracodawców

Ważne: w przypadku wątpliwości, zawsze warto sięgnąć po aktualne wytyczne GIS. Należy zadbać  również o to, żeby znali i stosowali je pracownicy.

Tekst powstał w oparciu o materiały partnera Akademii Umiejętności Eurocash, Kancelarii SKS.

       

Podobne artykuły